Gdy mowa o citybreak’ach, Saksonia może kojarzyć się przede wszystkim z Dreznem i Lipskiem, ale to wcale nie jedyne opcje – położne całkiem niedaleko siebie na południu landu Chemnitz i Zwickau to też ciekawy kierunek. Więc: co warto tam zrobić i zjeść?
CHEMNITZ
/ Architektura /
Chemnitz posiada trzy architektoniczne twarze: po pierwsze – przemysłową. Miasto zawdzięcza swój rozwój rewolucji przemysłowej, która rozpoczęła się w 1798 od budowy pierwszych fabryk bawełny. Później działały tu jedne z największych fabryk tekstylnych w kraju, czyniąc Chemnitz jednym z najbogatszych niemieckich miast początków XX wieku. Właśnie dlatego znajdziecie tu dziś mnóstwo budynków poprzemysłowych, dawnych fabryk, magazynów i strzelających w niebo kominów z czerwonej cegły (a coraz więcej z nich jest ciekawie zaadaptowanych – o tym za chwilę).
Po drugie, gdy w mieście pojawiły się majątki właścicieli fabryk, pojawiły się też eleganckie wille i kamienice - im bogatszy przedsiębiorca, tym piękniej zdobione. Kaßberg - położona na niewielkim wzgórzu dzielnica Chemnitz - to architektoniczna perełka, a dziś także największa w Europie spójna zabudowa w stylu Art Novueau i Gründerzeit.
I wreszcie po trzecie: gdy nastąpił podział Niemiec, Chemnitz znalazło się w ich wschodniej części i miało się stać wzorem modernistycznej zabudowy i sowieckiego planowania miejskiej przestrzeni - dlatego centrum miasta stało się przyczółkiem dla monumentalnych bloków, betonu, szkła i prostych linii oraz symbolu miasta: pomnika Karla Marxa. Takie to trzy twarze architektury Chemnitz i szczerze polecam Wam zaplanować zwiedzanie w oparciu o nie – miasto wydało nawet przewodnik z trzema różnymi trasami i oznaczeniem najciekawszych zabytków (znajdziecie go TU – na 40. stronie magazynu).
/ Muzea /
Nie powinniście pominąć świetnego muzeum sztuki Kunstsammlungen Chemnitz, a w szczególności dwóch z jego oddziałów: położonego w sercu miasta tuż obok opery Kunstsammlungen am Theaterplatz – mieszczącego jedną z największych obywatelskich kolekcji sztuki w Niemczech i ciekawe wystawy czasowe oraz Museum Gunzenhauser – najmłodszego oddziału muzeum, który zajmuje ciekawy architektonicznie, dawny budynek banku i jest domem jednej z największych na świecie kolekcji prac Otto Dixa czy Alexeja von Jawlenskiego (WWW),
/ Jedzenie /
Gdzie warto się wybrać? Na elegancki lunch albo kolację do wyróżnionej przez przewodnik Michelin restauracji Villa Esche (zajmującej niewielki budynek dawnej oranżerii przy wystawnej willi Esche – którą z resztą warto zwiedzić, znajduje się tu niewielkie muzeum, a wnętrza budynku są naprawdę piękne), do Max Louis - nowoczesnego bistro z wyższej półki po ciekawe połączenia smaków i aromatów (restauracja znajduje się w kolejnym ciekawym miejscu – na rekultywowanym terenie pofabrycznym Schönherr.fabrik), do Dreamer’s Coffee na śniadaniowego bowla albo obłędne tosty francuskie z chlebka bananowego (w przyjemnej okolicy deptaka Brühl) albo na teren dawnej fabryki tekstylnej, w której działa dziś palarnia kawy i kawiarnia Kaffeerösterei Bohnenmeister oraz przyjemna knajpka lunchowa NOMAD.
ZWICKAU
/ Stare miasto /
Stare miasto Zwickau jest jednym z przyjemniejszych, w jakich byłem w Niemczech. Niezwykle kameralne, bardzo kompaktowe, pełne architektonicznych perełek z różnych okresów, a przede wszystkich z czasów ogromnego bogactwa miasta – położonego na skrzyżowaniu dwóch bardzo ważnych szlaków handlowych, a przez to odwiedzanego przez niezliczone rzesze kupców, którzy zostawiali tu swoje pieniądze. Zajrzyjcie do słynnych Priesterhäuser – uroczych, odrestaurowanych domków, w których kiedyś mieszkali księża, do położonej tuż obok katedry św. Maryi (Dom St. Marien), do przepięknie odremontowanego teatru Gewandhaus Zwickau oraz domu Roberta Schumanna, a na koniec rozsiądźcie się na głównym placu starego miasta, Haupmarkt, gdzie przy odrobinie szczęścia traficie na lokalny targ rolników.
/ August Horch Museum /
Punkt obowiązkowy nie tylko dla motoryzacyjnych freaków! To rewelacyjnie przygotowane muzeum, które opowiada historię marki Horch, a później Audi (które tu powstało – pierwszy samochód, model Audi Typ A, zjechał z linii produkcyjnej w 1910), aż wreszcie Trabanta, który powstawał w zakładach w Zwickau po podziale Niemiec (jako wzorowy symbol mobilności społeczeństwa NRD). Trabantowi poświęcono dużą część wystawy i zobaczycie tu jego bardzo różne i przeciekawe warianty – jak na przykład Trabant z rozkładanych na dachu namiotem albo dedykowaną przyczepą kempingową (WWW).
/ Jedzenie /
Czym i gdzie posilić się w Zwickau? Zacznijcie od lokalnej przekąski Zwickauer Brühlette, czyli bułki z gotowanym mięsem i musztardą. Później zajrzyjcie do rodzinnej piekarni i cukierni Bäckerei Jens Kunze (od ponad 135 lat w rękach jednej rodziny!) na pyszne tradycyjne ciasta, następnie na filiżankę kawy do palarnio-kawiarnio-delikatesów Kaffeerösterei Richter i na sam koniec – do Brauhaus Zwickau w samym sercu miasta na kufel świeżo warzonego piwa (polecam pszeniczne). A jeśli zostaniecie w Zwickau trochę dłużej i będzie szukać miejsca na kolację, wybierzcie Taparazzi – modną knajpę ze świetnymi tapasami. Smacznego!
/ MAPA /
/ moja podróż do Chemnitz i Zwickau w Saksonii odbyła się we współpracy z Germany Travel oraz Saksonia na weekend – zajrzyjcie do nich po jeszcze więcej wskazówek! /